Troje 15-latków wybrało się na przejażdżkę samochodem rodziców jednego z chłopców, bez ich wiedzy i zgody. Na szczęście w porę zostali zatrzymani przez policyjny patrol. Sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
– Dzielnicowi zatrzymali na terenie gminy Prostki osobową toyotę – mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Chwilę wcześniej kierowca tego pojazdu na widok radiowozu gwałtownie zahamował i zjechał na pobliską posesję. Okazało się, że chciał w ten sposób uniknąć kontroli drogowej. Za kierownicą siedział młody mężczyzna, który jechał z dwoma pasażerami, w tym jeden z nich bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Kierujący podał dane osobowe, podając się za 18-latka. Policjanci ustalili jednak, że to dane jego brata, a rzeczywiście chłopak ma 15 lat.
– Nastolatek jechał samochodem ze swoimi rówieśnikami – mówi sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz. – Samochód zabrał mamie bez jej wiedzy i zgody. Informacja o tym zdarzeniu zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich.
