O ponad 600 procent więcej, niż obecnie zapłaci w przyszłym roku za energię elektryczną gmina Ełk. To oznacza, że budżet gminny z tego tytułu obciążony zostanie kwotą 4 mln zł. Obecnie gmina na energię elektryczną wydaje ok. 700 tys. zł. Skala podwyżki, z jaka zmierzy się natomiast samorząd miasta, nie jest jeszcze znana.
Cztery miliony złotych, które uszczuplą przyszłoroczny budżet gminy Ełk, wydane zostaną na oświetlenie dróg, utrzymanie szkół i pozostałych budynków użyteczności publicznej oraz bieżące funkcjonowanie wodociągów, przepompowni i kanalizacji. Jak przyznaje włodarz gminy, wójt Tomasz Osewski, podwyżka jest horrendalna.
– Ponad sześciokrotna podwyżka opłat to duży kłopot dla finansów samorządu – przyznał na antenie Radia 5 wójt gminy Ełk Tomasz Osewski. – Nie mieliśmy takich planów w budżecie ani na ten, ani na przyszły rok. Będziemy musieli nad tym się pochylić. Będziemy musieli te pieniądze znaleźć. Liczę tutaj na współpracę z radą (Radą Gminy Ełk – red.), że rada pochyli się nad tym, bo pieniądze nie biorą się z drzewa i mam nadzieję, że każdy to rozumie. Słyszę wypowiedzi różnych osób i myślę, że uda się te pieniądze znaleźć. Tak to widzę.
Podwyżka, jakiej spodziewał się gminny samorząd, szacowana była na 15 – 20 procent. W momencie, gdy sięgnęła ona poziomu 600 procent niezbędne będą oszczędności i cięcia wydatków lub wyższe podatki. Z jakiego rozwiązania skorzysta gmina Ełk? Najprawdopodobniej z planów „wypadnie” jakaś inwestycja drogowa.
O tym, jak będzie wyglądała kwestia opłat za energię elektryczną w bardzo niedalekiej przyszłości w mieście Ełk, dowiemy się lada moment, po rozstrzygnięciu przetargu na dostarczenie energii w przyszłym roku.
To może czas wyłączać latarnie i podświetlenie budynków. W mało uczęszczanych miejscach świecić tylko np do 23:00. Szukać oszczędności u siebie w urzędach kawa, herbata, ciasteczka w ciągu roku nazbiera się spora kwota, ale po co skoro obywatel zapłaci
Ale jak okradną komuś dom, co gorsza napadną kogoś w nocy, będzie szedł pijany człowiek bez odblasków i zostanie potrącony to wtedy dym ,czemu latarnie się nie pala,nic nie widać. Nie wyobrażam sobie tego aby latarnie nie paliły Się nocą.