52-latek z gminy Ełk zadzwonił pod numer alarmowy tylko po to, aby dokuczyć bratu. Został ukarany mandatem.
Mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy 112, zgłaszając, że brat go uderzył i jest agresywny. Operator natychmiast przyjął zgłoszenie, a na miejsce zostali skierowani policjanci. Okazało się, że żadnego uderzenia nie było, a całe zgłoszenie zostało wymyślone przez 52-latka, aby zrobić na złość bratu.
Sytuacja ta zakończyła się dla zgłaszającego konsekwencjami. Policjanci ukarali 52-latka mandatem w wysokości 500 złotych. Każde nieuzasadnione zgłoszenie to strata cennego czasu. W momencie, gdy służby reagują na fałszywy alarm, mogą nie zdążyć tam, gdzie naprawdę są potrzebne. To nie tylko nieroztropność, ale także zagrożenie dla innych!
