Policjanci z Ełku zatrzymali trzech mężczyzn, którzy pobili innego mężczyznę. Jeden z nich w trakcie zajścia użył maczety. Dwaj z nich zostali tymczasowo aresztowani, trzeci objęty dozorem policyjnym.
Na stacji paliw w Ełku doszło w sobotę (22 lutego) do niebezpiecznego zdarzenia. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że ktoś przebił koło w zaparkowanym samochodzie kobiety, więc poprosiła o pomoc znajomego. Podczas wymiany przebitego koła, kolega kobiety nagle został zaatakowany przez trzech mężczyzn.
Mężczyźni przewrócili pokrzywdzonego na ziemię i pobili go, powodując obrażenia. Wspólnie uderzali i kopali mężczyznę po całym ciele. Jeden z napastników uderzył go w rękę maczetą. Zanim mężczyźni pospiesznie odjechali ze stacji paliw, jeden z nich wybił szybę w samochodzie kobiety. Zdarzenie miało związek z wcześniejszymi nieporozumieniami na tle osobistym.
Dwóch z tych mężczyzn policjanci zatrzymali następnego dnia. Policjant, podczas jazdy samochodem, rozpoznał na drodze pojazd, którym mieli poruszać się sprawcy pobicia. Po zatrzymaniu go do kontroli potwierdziło się, że w pojeździe podróżowali dwaj mężczyźni związani z pobiciem. Obaj mieszkańcy powiatu giżyckiego trafili do policyjnej celi.
Policjanci ustalili także miejsce przebywania trzeciego mężczyzny. On także został zatrzymany. 26-latek usłyszał zarzuty za udział w pobiciu przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, a także za zniszczenie samochodu i groźby. Kodeks karny przewiduje za to karę do 5 lat pozbawienia wolności. Dwaj pozostali odpowiedzą za pobicie. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Sąd na wniosek prokuratury aresztował dwóch podejrzanych na 3 miesiące. Trzeci mężczyzna został objęty dozorem policyjnym. Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Fot.: KPP Ełk
