Skąd pomysł, by Ełk stał się gospodarzem dwóch tak dużych wydarzeń kolarskich w krótkim odstępie czasu – Pucharu oraz Mistrzostw Polski w kolarstwie przełajowym?
Ełk jest dobrze rozpoznawalny w środowisku kolarskim. W przeszłości odbywały się tu zawody o wysokiej randze, a my od kilku lat staramy się, aby kolarstwo jako dyscyplina sportu ponownie wróciło do naszego regionu. Chcemy rozwijać klub, który działa tu od wielu lat, i jednocześnie zachęcać dzieci oraz młodzież do tej formy aktywności.
Od dwóch lat, wspólnie z Urzędem Miasta Ełku, organizujemy Puchar Polski w kolarstwie przełajowym. Trasa oraz przebieg imprezy spotkały się z bardzo pozytywnymi opiniami uczestników. Na tej podstawie otrzymaliśmy propozycję organizacji Mistrzostw Polski. Po rozmowach z prezydentem miasta przyjęliśmy to wyzwanie. Kolarstwo przełajowe jest jedną z najbardziej widowiskowych odmian kolarstwa. Odbywa się zimą, gdy sezon szosowy praktycznie dobiegł końca. Chcemy, aby zawodnicy mieli możliwość sprawdzenia trasy wcześniej – właśnie podczas Pucharu Polski.
Jakie lokalizacje w Ełku posłużą jako trasa zawodów? Co ją wyróżnia?
Zarówno Puchar Polski, jak i Mistrzostwa Polski odbędą się na tej samej trasie, wytyczonej na starej plaży miejskiej przy ul. Parkowej. Miejsce to oferuje idealne warunki dla kolarstwa przełajowego – mamy piach, schody, podbiegi oraz odpowiednie ukształtowanie terenu. W poprzednich latach zawodnicy z krajowej czołówki podkreślali, że jest to lokalizacja godna Mistrzostw Polski. Dlatego cieszymy się, że teraz będzie mogła pełnić taką funkcję.
Część rywalizacji ma odbywać się po zmroku. Czy rzeczywiście planowana jest nocna odsłona zawodów?
Tak. Pierwszy dzień Pucharu Polski wypada tuż po świętach, dlatego chcemy dać zawodnikom czas na dojazd, a jednocześnie urozmaicić program wydarzenia. Starty rozpoczniemy później niż zwykle, a część z nich zakończy się już przy sztucznym oświetleniu.
Takie nocne wyścigi są organizowane m.in. w Belgii, w najważniejszych cyklach kolarstwa przełajowego. Uznaliśmy, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby podobne rozwiązanie wprowadzić również u nas. Jesteśmy po rozmowach z Norbertem Weberem, właścicielem firmy SoundTech – technika sceniczna, który zapewni oprawę świetlną. Dzięki temu rywalizacja będzie atrakcyjna nie tylko dla zawodników, lecz także dla publiczności.
Ilu zawodników spodziewacie się podczas grudniowego Pucharu Polski i styczniowych Mistrzostw? Czy udział zapowiedziały już czołowe nazwiska?
Doświadczenia z poprzednich edycji pokazują, że nasze zawody cieszą się dużym zainteresowaniem. Na Puchar Polski spodziewamy się ponad dwustu startujących. Natomiast Mistrzostwa Polski to już znacznie większa skala – przewidujemy udział około siedmiuset zawodników. Razem z kadrą, trenerami, obsługą i działaczami przygotowujemy się na obecność blisko półtora tysiąca osób. To kilka dni intensywnego ruchu w mieście, co w tzw. martwym sezonie może przynieść Ełkowi wymierne korzyści.
Jeśli chodzi o nazwiska, możemy liczyć na udział takich zawodników jak Andrzej Kaiser czy Bartosz Mikler. W styczniu podczas Mistrzostw Polski zobaczymy m.in. aktualnych mistrzów – Tosię Białek i Marka Konwę – oraz Zuzannę Krzystałę z drużyną Pho3nix Cycling Team, a także Filipa Heltę i Szymona Pomiana z zespołu Mazowsze Serce Polski.
Jakie atrakcje czekają na kibiców? Czy przewidziano dodatkowe strefy lub aktywności?
Cały teren starej plaży będzie w praktyce jedną dużą strefą kibica. To jedna z zalet naszej trasy – z jednego miejsca można obserwować około 90 procent rywalizacji. Zaplanujemy również strefę gastronomiczną, w której pojawią się food trucki. W programie przewidziane są także wyścigi dla dzieci i amatorów, co pozwoli mieszkańcom aktywnie włączyć się w wydarzenie.
Jak przebiegają przygotowania? Kto wspiera Bike Team Ełk w organizacji wydarzeń?
Prace trwają od dłuższego czasu. To najważniejsze imprezy kolarskie w Polsce i wymagają odpowiedniego przygotowania. W organizację zaangażowani są: Prezydent Miasta Tomasz Andrukiewicz, Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego, MOSiR, Starostwo Powiatowe w Ełku, lokalni przedsiębiorcy, rodzice zawodników oraz osoby blisko związane z klubem. Jesteśmy otwarci na pomoc kolejnych zainteresowanych – każdy, kto chciałby dołączyć, jest mile widziany.
Czy liczycie, że te wydarzenia na stałe wpiszą się w ełcki kalendarz sportowy?
Puchar Polski odbywa się w Ełku już trzeci raz, więc można traktować go jako imprezę cykliczną. Liczymy, że tak pozostanie. To atrakcyjna forma spędzenia weekendu, a jednocześnie impuls do rozwoju kolarstwa w regionie. Wstępnie myślimy także o organizacji zawodów letnich, ale są to na razie wstępne plany.
Dodaj komentarz