We wdrażaniu budżetu obywatelskiego pionierem był Sopot. W tym mieście na to rozwiązanie przeznaczono wówczas kwotę aż 5 mln złotych. Z tych pieniędzy wybudowano m.in. nowy chodnik przy jednej z ulic, oświetlenie, postawiono nowe kosze na śmieci i pojemniki na psie odchody, posadzono zieleń. Wśród zrealizowanych inwestycji znalazły się także m.in. nowe ławki na targowisku, nowy plac zabaw czy budowa kilkustanowiskowego parkingu przy jednym z przedszkoli.
Wzorem Sopotu poszły inne miasta, a w roku 2018 ustawodawca wprowadził obowiązkowy budżet obywatelski w miastach na prawach powiatu. Obecnie większość miast i miasteczek ma obecnie swoje budżety obywatelskie, Ełk – nie.
Chcą to zmienić radni miasta Ełku z klubu Polska2050. Przygotowali oni pakiet projektów uchwał, które szczegółowo regulują kwestie Ełckiego Budżetu Obywatelskiego.
Jakby nie patrzeć samorządy powstały, aby mieszkańcy mogli decydować o miejscu w którym mieszkają. Budżet obywatelski jest świetną formą rozszerzenia wpływu mieszkańców na wydawane pieniądze w samorządach, które w końcu sami tworzą – mówi Robert Klimowicz (szef klubu radnych Polska2050).
Jest to także forma dialogu samorządów z mieszkańcami. Dialogu, który zapobiega rozmijaniu się celi władz miasta z tym, czego oczekują mieszkańcy – dodaje Ada Lewandowska (radna klubu Polska2050).
W Ełku funkcjonuje co prawda tzw. inicjatywa lokalna, która jednak ma niewiele wspólnego z budżetem obywatelskim. To mieszkańcy powinni podejmować decyzje, a nie urzędnicy – wyjaśnia dodatkowo Piotr Karpienia (radny klubu Polska2050).
Plany wdrożenia budżetu obywatelskiego mają także radni powiatowi należący do klubu Polska2050.
Tak to prawda. Przygotowujemy już rozwiązania także dla samorządu powiatowego – mówi Joanna Porucznik, szefowa klubu w Powiecie.
Co się stało z tym artykułem? Gdzie poprzednie zdjęcie radnych skoczków? Gdzie komentarze? To mają być wiarygodne media?
Podobno mieszkańcy już wybrali- skuter dla Pana.
A czy P2050 może zaprezentować projekty uchwał? Bo znowu będzie „jak zwykle”, że miało być super, lepiej…
Będzie kontynuacja tego artykułu/wywiadu? Tak szumne zapowiedzi, kolejny raz okazały się wielkim niewypałem. Ci radni, notabene skoczki, to jakaś porażka. Miał być komplet uchwał, a wyszła jedna uchwała intencyjna. Co sesja radni Hołowni pokazują jak są słabi merytorycznie. Żenada.