Prima aprilis
Już wiosną rozpoczną się prace nad budową lotniska w podełckiej Pisanicy. Plany jego utworzenia pojawiły się w roku 2011. Jesienią przyszłego roku wyląduje tam pierwszy samolot.
Na razie będzie to lotnisko trawiaste, które zajmie się obsługą awionetek biznesowych i turystycznych. Będzie to kosztować ok. 3 mln zł. A to nie koniec planów związanych z inwestycją. W ciągu kolejnych 20 lat w okolicach Pisanicy będziemy mieli port lotniczy z profesjonalnym pasem startowym, hangarem na samoloty i terminalem dla podróżnych. Jego budowa pochłonie ok. 150 mln zł, a będzie on obsługiwał loty regionalne i czarterowe.
Przed laty w Pisanicy swoje lotnisko miał Wermacht. Po wojnie służyło ono jako lotnisko rolnicze. Funkcjonowało do początku lat 90-tych.
tt
Fot.: Internet
Prima aprilis – uważaj bo się pomylisz
„Po wojnie służyło ono jako lotnisko lotnicze.” A to są i lotniska np. kolejowe?
Pierwszy samolot już zakupiono. Jego start za rok 1 kwietnia.
Oto ta maszyna: https://www.facebook.com/ElkNieznany/photos/a.162061717285707.1073741829.162029800622232/286585781499966/?type=3&theater