Miasto Ełk znalazło się w gronie samorządów, które nie otrzymały wsparcia finansowego z Regionalnego Funduszu Inicjatyw Lokalnych na realizację projektów inwestycyjnych. Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz we współpracy z samorządowcami z Olsztyna i Elbląga wystąpił do Premiera RP z wnioskiem o wyjaśnienie tej decyzji. W kolejnym piśmie prezydent Ełku zaproponował premierowi m.in. udzielenie wsparcia w kolejnym naborze tym samorządom, które zostały pominięte.
Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje dla gmin, powiatów i miast na realizację inwestycji. W Ełku z tego wsparcia miały być współfinansowane m.in. rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 5 w Ełku, która zapewni dodatkowe 100 nowych miejsc w żłobku, 150 w przedszkolu oraz ponad 500 w szkole w klasach IV-VIII, czy też przebudowa jednej z głównych ulic miasta, tj. ul. Wojska Polskiego.
Ełk, razem z samorządami z Olsztyna, Elbląga, Olecka, Giżycka, Gołdapi znalazł się jednak w grupie miast, które z tego wsparcia nie skorzystają.
Prezydenci Ełku Tomasz Andrukiewicz, Olsztyna Piotr Grzymowicz oraz Elbląga Witold Wróblewski wystąpili do Premiera RP Mateusza Morawickiego z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej w sprawie procedury oceny wniosków, listy członków komisji oceniającej wnioski, treści indywidualnej oceny każdego z wniosków, a także protokołów komisji oceniającej poszczególne wnioski.
Prezydent Ełku uważa, że przy ocenie wniosków z RFIL nie było jasnych kryteriów przyznawania punktów oraz była stosowana różna ocena podobnych inwestycji. Uważa również, ze decyzja rządu nie sprzyja równomiernemu i solidarnemu rozwojowi kraju, o czym świadczą wyniku naboru chociażby w województwie warmińsko – mazurskim. Liczy również za zmianę stanowiska rządu w kolejnym etapie naboru i oceny wniosków.
Dlatego w czwartek 10 grudnia prezydent Ełku zwrócił się również do Premiera RP Mateusza Morawieckiego z dodatkowym pismem, w którym czytamy m.in.: „Bardzo liczę na to, że rzeczywiście interes mieszkańców polskich miast i wsi będzie najważniejszym kryterium decydującym o przyznaniu wsparcia rozwojowego, a cała procedura naboru i oceny wniosków będzie przejrzysta i sprawiedliwa” – pisał prezydent Ełku.
Włodarz Ełku zasugerował jednocześnie Premierowi RP, by kolejny nabór przyjął formę wsparcia wniosków pominiętych samorządów: „(…) proponuję, aby kolejny nabór miał formę wsparcia tych samorządów, które zostały zupełnie pominięte w niedawno zakończonym naborze. Samorządów, które pomimo trudnego okresu muszą realizować strategiczne inwestycje mające często wpływ na społeczność lokalną zamieszkującą poza granicami administracyjnymi danej jst.” – czytamy w piśmie do premiera.
Prezio Ełku podskakiwał rządowi, wyborów prezydenckich pietwszych nie chciał zrealizować, flagi Unii wymieszał w geście protestu to go załatwili pieniędzmi. Bardzo się starałeś lecz z gry wyleciałeś, rozdali tyle kasy to teraz muszą ciąć.
Pan prezydent dopiero teraz pojął że rządy pisu to nieszczęście dla ojczyzny. Nie dostał pieniędzy Ełk ale dostali pisowcy klakierzy. Niebawem Polacy zmienią zdanie na temat rządzących. Z 500 plus które otrzymywali zostało 200.ceny nadal rosną, w tym energii. Służba zdrowia w zapaści. Poparcie pisiorom spada na łeb na szyję.
Obserwuje pisowskich „radnych”. Oni mają problem z wysłowieniem się tak jak ich Kosa. Oni wiedzą tylko jedno w Radzie że zawsze głosują na nie. Czy to dobre dla miasta czy nie. Pisuary obcinaja nieposłusznym fundusze ale dobry pisior to ten co blokuje wszystko. Podobno blokują dostęp do kasy swoim żonom. Chyba że żona pokaże legitymację PiS.
Pomimo upływu czasu peowcy nie rozumieli , nie rozumiom i rozumieć nie będą. Zdaje się wszyscy młodzi i wykształceni. Daj Panie Boże dalej taką oPOzycję. I z kim ma przegrać biedny Jarosław, On mlaska z zachwytu. Nawet Jego kot parska ze śmiechu.
Panie Prezydencie, by uzyskać od pisu środki finansowe nie pomoże codzienne poranne całowanie kosy w czoło ani głaskanie po warkoczach tej pani co nie musi się przed nikim tłumaczyć. To są parlamentarzyści którzy nie mają żadnej mocy w pisie. To po prostu klakierzy na etacie do podnoszenia rączki. Czy ktokolwiek słyszał ich rzeczowe wystąpienie w parlamencie.?
Nie zdarzyło się w historii świata by ktoś rządził wiecznie padali dyktator y jak Kadafi czy Husein itp. Przyjdzie pora na PiS a jest już b. Blisko. Zadłużenie kraju w bilionach. Sondaże spadają. Korupcja i oszustwa każdego dnia. Pandemię II koniec ogłaszał oszuści już kilka razy. 500 plus to już tylko 250 plus inflacja zżera wszystko. Zacznie się po przegranych wyborach a to już pewne rozliczanie. Ruszyli młodzi którzy do niedawna byli neutralnie. Czasy dla pisuarów niepewne.