W przypadku zwiększenia się liczby zachorowań na Covid-19 mogą być wprowadzone sektorowe obostrzenia, które będą dostosowane do realnej skali zagrożenia. Osoby zaszczepione będą miały łatwiejszy dostęp np. do niektórych usług – oświadczył w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
– Jeżeli chodzi o kwestię obostrzeń, to już jakiś miesiąc temu mówiliśmy, że w przypadku zwiększenia się liczby zachorowań takie sektorowe obostrzenia mogą być wprowadzone – powiedział Müller na środowej konferencji prasowej. – Na tym etapie mogą być one podobne do tych, które obowiązywały rok temu, czy wiosną tego roku, ale oczywiście dostosowane do realnej skali zagrożenia.
Rzecznik rządu zapewniał również, że osoby zaszczepione będą miały m.in. łatwiejszy dostęp do niektórych usług. Zapytany o ewentualne podawanie trzeciej dawki szczepionki przeciw Covid-19 rzecznik rządu odparł, że obecnie nie ma takiej rekomendacji ze strony Rady Medycznej i żadne decyzje w tym zakresie nie zostały przez rząd podjęte. (PAP)
Elczanie ostrożnie z grajewiakami. Przed chwilą podano że mają najmniej zaszczepionych. Poniżej 20%.sznurem do nas jadą i naniosą nam Delty.
…potem lambdy i jak dojdziemy do omegi to…to znowu trzeba będzie się szczepić, ale spokojnie będą znowu nagrody, bonusy i takie tam.
Może w końcu kiedyś badania kliniczne się skończą i będzie szczepionka, nawet dla dzieci. I żeby ułatwić wstrzykiwanie tzw. szczepionek to trzeba wenflon sobie wkłuć, a co tam… Czy możemy już ogłosić lockdown? Zamknijmy się znowu. To takie logiczne. Najlepszą metodą jest metoda chińska – trzeba wszystkich zaspawać w chałupach. Szczepionych też, bo też roznoszą zarazki…
Gdyby nie to, że chorują przeważnie zaszczepieni, można by się było obawiać…
Do Ewy to był komentarz. Nie znam ani jednej osoby, która byłaby niezaszczepiona, a zmagała się z jakąś deltą. O tym, że w polowie sierpnia ma być lockdown, już wiadomo od paru miesięcy.
…ale wiecie, że jak dojdziemy do „omega” to już będzie biblijny koniec 😉