Radni zadeklarowali solidarność działań z Ukrainą, na ełckim ratuszu powiewa ukraińska flaga, a miasto gotowe jest na przyjęcie stu uchodźców, którzy zdecydują się uciec ze swojego kraju. Kraju, który dzisiaj (24 lutego) we wczesnych godzinach porannych został zaatakowany przez wojska rosyjskie.
„Samorząd Miasta Ełku niniejszym stanowiskiem wyraża zaniepokojenie sytuacją na granicy państw sąsiadujących z Rzeczpospolitą Polską – Ukrainy i Federacji Rosyjskiej. Deklarujemy solidarność działań z administracją rządową i innymi samorządami w Polsce w zakresie pomocy oraz chęci udzielenia schronienia ludności cywilnej.” – czytamy w stanowisku w sprawie wyrażenia solidarności z Ukrainą i deklaracji pomocy humanitarnej przyjętym podczas ostatniej sesji Rady Miasta Ełku.
Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz zadeklarował, że w razie potrzeby miasto Ełk jest gotowe przyjąć rodziny potrzebujące pomocy i szukające schronienia przed wojną. Schronienie w naszym mieście może znaleźć około stu osób.
– Mamy budynek rotacyjny, mamy pomieszczenie mieszkalne w naszym Centrum Rewitalizacji Społecznej „Stajnia” – wymieniał na antenie Radia 5 prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz. – Mamy też pomieszczenia w szkołach, które wykorzystywane są na potrzeby kolonii. Na ratuszu powieszona została ukraińska flaga i na razie solidaryzujemy się z Ukrainą w ten symboliczny sposób. Czekamy na działania koordynowane przez rząd i wojewodę, by dać w naszym mieście schronienie Ukraińcom, którzy uciekają przed działaniami wojennymi.
Co z tych ciepłych słów ? Panie Prezydencie jak Ełk jest przygotowany do wojny czy mamy jakieś schrony, procedury czy będziemy wydawać pieniądze na kwiatki i podświetlenie budynków i raz w roku wyłączali podświetlenie dla dobra środowiska.
Dzięki inicjatywie Pani Posłanki Wojciechowskiej Ełczanie manifestowali poparcie bandycko napadniętej przez sowietów UKRAINIE.Dziekujemy w imieniu tych którzy z rozmaitych względów nie mogli tam być.