Mieszkańcy osiedli: Tuwima i Bajkowego w Ełku oraz Siedlisk protestują przeciwko próbie lokalizacji krematorium, jakie ma powstać w sąsiedztwie ich domów. Gmina Ełk prowadzi postępowanie w sprawie wydania decyzji zezwalającej na taką inwestycję. Krematorium miałoby powstać na działce leżącej w obrębie Siedlisk, w bliskim sąsiedztwie granic Ełku.

Działka, na której inwestor planuje wybudowanie krematorium, znajduje się przy zachodniej drodze wyjazdowej z miasta, za rondem na ul. 11 listopada. To teren o powierzchni 54 tys. m2. O wydanie decyzji dotyczącej ustalenia warunków zabudowy działki o powierzchni 54 tys. metrów kwadratowych, inwestor zwrócił się do Gminy Ełk w maju. Postępowanie w tej sprawie ruszyło wraz końcem maja, a sam wniosek uzupełniony został 16 czerwca. Na wydanie decyzji samorząd ma dwa miesiące.

Plany inwestora dotyczące budowy krematorium nie spodobały się mieszkańcom okolicznych domów. Ełczanie z osiedli: Bajkowego i Tuwima wspierani przez społeczność sąsiednich Siedlisk wystosowali wójta gminy Ełk i prezydenta miasta Ełku oficjalny protest. „Wieś Siedliska bezpośrednio sąsiadująca z miastem Ełk od lat obciążona jest fizycznymi niedogodnościami związanymi z wysypiskiem śmieci. Ryk silników śmieciarek wiozących śmieci zaczyna się rano w poniedziałek, a kończy w sobotę około południa. W niektóre dni fetor roznoszący się dookoła wysypiska, z wiatrem od północy, doskwiera każdej osobie próbującej spędzić czas na zewnątrz domu. Kolejną niedogodnością jest wiele pozostawiająca do życzenia jakość wód gruntowych.” – czytamy w dokumencie. – „I znowu szykują się kolejne niedogodności w postaci smrodu – mimo zapewnień o efektywności nowoczesnych systemów filtrujących, katalizatorów – każde urządzenie ma prawo się zepsuć. Kawalkady karawanów przed krematorium, dymy spalarni pracującej non stop tak jak usługi pogrzebowe inwestora – taki będzie widok każdego dnia.”

Zdaniem mieszkańców, o czym piszą w zaadresowanym do władz miasta i gminy proteście, „Próba usytuowania instalacji do spalania zwłok – krematorium – na obszarze jednorodzinnej zabudowy w Siedliskach i w bliskim sąsiedztwie Osiedli Tuwima i Bajkowe w Ełku jest irracjonalna i zaprzecza wszystkim zasadom współżycia społecznego. Przy takim usytuowaniu krematorium, dzieci okolicznych osiedli dorastałyby w cieniu snujących się dymów i karawanów, a seniorzy każdego dnia nie zapominaliby o „czyhającej śmierci’’. Taka rzeczywistość będzie niekorzystnie wpływać na zdrowie psychiczne i fizyczne mieszkańców Siedlisk, osiedli Tuwima i Bajkowego w Ełku, a także jakość życia dnia codziennego.”

Protestujący przeciwko budowie krematorium w ich sąsiedztwie ełczanie i mieszkańcy siedlisk podkreślają, że „Usługa spopielania ciał ludzkich nie może być traktowana jak „zwykłe przetwarzanie substancji, czy tym bardziej spalanie odpadków’’. Kremacja doczesnych szczątków ludzkich wymaga szczególnego traktowania”.

„Rozumiemy jednocześnie, że spopielanie ciał jest coraz bardziej akceptowane przez społeczeństwo, że krematoria muszą powstawać.” – czytamy w podpisanym przez nich proteście. – „Sugerujemy, aby gmina w planach zagospodarowania przestrzennego znalazła obszar, na którym taka inwestycja mogłaby powstać bez naruszania ładu społecznego, jego norm etycznych i dobrosąsiedzkich”.

Facebook

Twitter