„Ostatnio pojawiła się prośba o pomoc mieszkanki z Waszego miasta i odzew był bardzo mały. Może z Państwa pomocą znajdziemy osoby w potrzebie jak i wolontariuszy, którzy zechcą pomóc?” – Z prośbą o pomoc w poszukiwaniu w Ełku wolontariuszy chętnych do wyprowadzania psów ełczan, którzy z różnych powodów muszą zostać w swoich domach, zwróciła się do nas Jolanta Broda, administratorka facebookowej grupy wsparcia w czasie zagrożenia COVID-19 „Pies w Koronie”.
Do końca marca w grupie zgromadziło się ok. 40 tys. osób, z których większość oferuje swoją pomoc w opiece nad zwierzętami dla osób starszych, chorych, niepełnosprawnych, poddanych kwarantannie, samoizolacji czy rodziców, pozostających w domu z małymi dziećmi, kobiet w ciąży i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób czują się zagrożeni, dla których wyjście na zewnątrz stanowi problem.
– Pomoc obejmuje wyprowadzanie psa na spacer lub przejęcie tymczasowej opieki nad zwierzęciem – wyjaśnia Jolanta Broda. – Zdarzają się też prośby o pomoc w transporcie do weterynarza. Reakcja na prośby jest niemal natychmiastowa. Wszystkie propozycje pomocy płyną z dobroci serca i mają charakter nieodpłatny.
Na chwilę obecną w szeregach grupy wsparcia w czasie zagrożenia COVID-19 „Pies w Koronie” brakuje ełczan, a pojawiają się już prośby o pomoc płynące z naszego miasta. Jeśli więc masz ochotę wesprzeć kogoś w potrzebie i zaopiekować się jego pupilem lub potrzebujesz wsparcia -zachęcamy do kontaktu z grupą „Pies w Koronie”.
Dokładniej chodzi o wyprowadzenie psa i posprzątanie kupki.
i podtarcie dupy
Wasze posty świadczą o waszej inteligencji 🙂
ps. wnioskuję że i tak nie zrozumiecie mojej wypowiedzi !